Pracę można traktować jedynie jako sposób na generowanie pokaźnych dochodów, natomiast nie da się ukryć, że relacje pomiędzy współpracownikami mają ogromne znaczenie dla motywacji aż wreszcie i finalnych efektów realizacji zawodowych obowiązków.
Nie trzeba lubić osób, z którymi pracujemy zespołowo, ale z całą pewnością pobyt w strukturach firmy nie będzie wtedy przyjemny. Okazuje się, że sympatia to ważny czynnik, który pozwala minimalizować ryzyko wypalenia zawodowego. Zgodnie z wynikami badań naukowych, pracownik, który jest lubiany oraz lubi swój zespół, jest nie tylko bardziej kreatywny, ale również zaangażowany. Do biura przychodzi z przyjemnością, łagodzone są również wszelkie sytuacje stresujące.
Jeśli zarządzający działem zauważa problem w zakresie budowanych relacji pomiędzy pracownikami, świetnym rozwiązaniem są szkolenia integracyjne. Taka inwestycja może owocować lepszym poznaniem, jak również zaufaniem, a w konsekwencji lojalnością. Przecież managerowi ma zależeć na jak najwyższych zyskach, a nie na poznawaniu pracowników prywatnie. Okazuje się jednak, że te dwie sfery są ze sobą ściśle powiązane. Niechęć do współpracy poprzez brak sympatii do danego pracownika trzeba niwelować. Taka sytuacja prowadzi do niezdrowej atmosfery, tzw. wyścigu szczurów czy też mniejszego progu zaangażowania. Właśnie dlatego pracowników w danym zespole należy dobierać niezwykle umiejętnie. Nie bez powodu takie zadania coraz częściej powierza się profesjonalistom.
